Witajcie kochani :)
Tym razem pokażę wam, jak można wykonać efektowny wianek z gałęzi wierzby. Gałązki muszą być świeżo zerwane aby były giętkie i łatwo się zaplatały. Ilość gałęzi zależy od tego jaką średnicę chcemy otrzymać - ja zrobiłam wieniec o średnicy 34 cm, o luźnym splocie i zużyłam około 60-70 gałązek.
Na początku wzięłam jedną gałązkę i wygięłam ją w okrąg, wierzchołek owinęłam wokół brzegu wieńca. Aby wszystko dobrze się trzymało, gałązkę można podwiązać drucikiem lub podkleić klejem z pistoletu.
Teraz zaczynamy wyplatanie - gałązka po gałązce - ja robiłam to zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Początkowo splot był ciasny aby usztywnić okrąg, a pod koniec luźniejszy, bardziej naturalny.
Postanowiłam, że mój wieniec będzie biały więc wysuszyłam go i pomalowałam na biało.
Całość udekorowałam kwiatami z filcu i szyszkami modrzewia.
Dodałam białą wstążkę i wieniec gotowy! Jak wam się podoba? :)
Tym razem pokażę wam, jak można wykonać efektowny wianek z gałęzi wierzby. Gałązki muszą być świeżo zerwane aby były giętkie i łatwo się zaplatały. Ilość gałęzi zależy od tego jaką średnicę chcemy otrzymać - ja zrobiłam wieniec o średnicy 34 cm, o luźnym splocie i zużyłam około 60-70 gałązek.
Na początku wzięłam jedną gałązkę i wygięłam ją w okrąg, wierzchołek owinęłam wokół brzegu wieńca. Aby wszystko dobrze się trzymało, gałązkę można podwiązać drucikiem lub podkleić klejem z pistoletu.
Teraz zaczynamy wyplatanie - gałązka po gałązce - ja robiłam to zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Początkowo splot był ciasny aby usztywnić okrąg, a pod koniec luźniejszy, bardziej naturalny.
Postanowiłam, że mój wieniec będzie biały więc wysuszyłam go i pomalowałam na biało.
Całość udekorowałam kwiatami z filcu i szyszkami modrzewia.
Dodałam białą wstążkę i wieniec gotowy! Jak wam się podoba? :)
wow
OdpowiedzUsuńmam zrobić wieniec na jarmark świąteczny i bardzo mi to pomogło.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) ... i życzę owocnej pracy.
Usuńile suszy się taki wieniec?
OdpowiedzUsuńgałązki nie są grube więc ja suszyłam jakieś 2 tygodnie. - myślę, że 1-1,5 tygodnia w pobliżu kaloryfera spokojnie wystarczy.
Usuńpięknie
OdpowiedzUsuń